Muszla z Caorle

Moja córcia jakiś czas temu z Caorle przywiozła kilka muszli takich dziwacznych, wtedy jeszcze nie myślałam nawet że kiedyś wykorzystam jedną z nich w ten sposób. Ale kiedyś nadchodzi taka chwila i nawet  muszla znajduje swoje miejsce. Opleciona  koralikami Toho sieczką ametystu i czeskimi białymi perełkimi, zawiesiłam na  spiral herringbone . Muszla jest dość duża bo ma 9 cm, a sznur 40cm, a wyszło to tak.

                                                                         





                                                                           

                                                                           

Brak komentarzy: